Mieszkańcy nie tylko przecierali oczy ze zdumienia, ale też drżeli ze strachu. Mieli nie lada powód, niewielkie Miercurea Ciuc w Rumunii nawiedził bowiem agresywny niedźwiedź brunatny. Siał postrach przez wiele godzin przy okazji wyrządzając liczne szkody. Został zastrzelony gdy wskoczył na ogrodzenie lokalnej szkoły.