Turyści, którzy w środę rano mieli wylecieć z Warszawy na Dominikanę, na lot czekają już ponad dobę. "Byliśmy w samolocie, mieliśmy już startować, gdy pojawiła się informacja o usterce silnika" - skarżył się w rozmowie z RMF FM jeden z ponad 250 podróżnych. Jak poinformował specjalista ds. komunikacji zewnętrznej Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze" (PPL) Piotr Rudzki, czekający na lot turyści trafili do hotelu, albo zrezygnowali z wycieczki.