Para amerykanów porzuciła pracę w korporacji i wyruszyła w podróż rowerem dookoła świata. Twierdzili, że tereny kontrolowane przez tzw. Państwo Islamskie nie są takie, jak pokazuje je współczesny świat, tylko "pełne dobroci i pokoju". Szybko przekonali się, że tak nie jest. W Tadżykistanie zostali zamordowani przez islamistów.