Jako "delikt" ocenił wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik decyzję Sądu Najwyższego o zawieszeniu stosowania przepisów trzech artykułów ustawy o SN w związku ze zwróceniem się z pytaniami prejudycjalnymi do Trybunału Sprawiedliwości UE. Opozycja uważa, że SN miał do tego prawo.