Choć Juventus Turyn prowadził po samobójczym trafieniu Daniego Carvajala, to znakomite 16 minut w wykonaniu Realu Madryt dało mu zwycięstwo 3-1 w drugim meczu International Champions Cup. Strzegący bramki "Starej Damy" Wojciech Szczęsny mógł zachować się zdecydowanie lepiej przy jednym z goli.