Przez lata w polskim środowisku tenisowym zwykło się narzekać, że turniejów z wysoką pulą nagród mamy niewiele. Były trzy challengery, dwie dwudziestki piątki i kilka futuresów i ITF kobiecych. Wszystko wskazuje na to, że sytuacja od przyszłego roku ulegnie znacznej poprawie. Dlaczego? Odpowiedź sama się nasuwa. Przede wszystkim: więcej. Poza dotychczasowymi turniejami organizowanymi w Polsce […]