- Nie mam powodu sądzić, że nie zrealizujemy prognozowanych 225 mln zł zysku EBIT na koniec roku - mówi Rafał Milczarski, prezes PLL LOT, w wywiadzie dla Business Insider Polska. Protesty kontrolerów ruchu lotniczego w Europie, problemy z silnikami Rolls-Royce'a w Dreamlinerach, zapowiedź strajku związkowców, która przed majówką kosztowała LOT 1 mln zł spadku sprzedaży biletów, rosnące ceny paliwa lotniczego - to zdaniem Milczarskiego czynniki, które sprawiły, że po pierwszym półroczu narodowy przewoźnik osiągnął wynik 16 mln zł poniżej zakładanego planu.