Donosy na działaczy opozycji, zmierzają do tego by zastraszyć lub wyeliminować osoby, które są potencjalnymi kandydatami w wyborach samorządowych. Policja w tym wypadku bez wątpienia działa na rozkaz polityczny – tłumaczył dzisiaj na konferencji prasowej poseł PO Andrzej Halicki.