Wszystko zaczęło się w 1954 roku. 30-letni wtedy Roger Le Masne spędził długie tygodnie na poszukiwaniach swojego starszego o 5 lat brata, który zniknął w tajemniczych okolicznościach podczas narciarskich wakacji w Alpach. Minęły kolejne 64 lata, zanim dowiedział się, co mu się tak naprawdę przydarzyło.