Mikuś został wystawiony na potworną próbę. Ośmiomiesięczne dziecko musiało dosłownie zamieszkać w szpitalu i pogodzić się z tym, że każdy kolejny dzień będzie przepełniony bólem. Maluszek ma za sobą najostrzejszy rodzaj chemioterapii, ale dalej musi walczyć o życie.