30-letni mężczyzna spod Kolna (woj. podlaskie) uprawiał kukurydzę i grozi mu 8 lat więzienia. Wszystko przez to, że na polu pomiędzy kukurydzą ukrył plantację konopi. Część krzaków rosła również w zaparkowanej na podwórzu ciężarówce, którą wyposażył w specjalistyczny sprzęt naświetlający i wentylacyjny. Plony zebrali policjanci.