Chorwaccy piłkarze wygrali pierwszy mecz w mundialu, ale w ich szatni - jak podają miejscowe media - doszło do trzęsienia ziemi. Selekcjoner Zlatko Dalic odesłał do domu Nikolę Kalinicia, który odmówił gry w spotkaniu z Nigerią (2:0), tłumacząc się kontuzją.