W jednym ze starych felietonów pisałem, że PO przypomnina to anegdotyczne magiczne jezioro, którego woda miała ozdrowieńczą moc. Wszedł kiedyś do tego jeziora niewidomy – odzyskał wzrok; wszedł niesłyszący – odzyskał słuch; wjechał człowiek na wózku inwalidzkim –...