Marcel Deasilly nie ukrywa, że z otwartymi ramionami przywitałby Laurenta Blanca na stanowisku menadżera Chelsea. Obydwaj panowie grali wspólnie w reprezentacji Francji pod koniec lat 90-tych.
Byłbym bardzo zadowolony,. gdyby Blanc został trenerem Chelsea, ale jeśli tak się nie stanie, wolałbym dać kolejną szansę Conte. Antonio musiałby poczynić trochę ustępstw wobec swojej filozofii i gry.
W poprzednim sezonie wygrał Premier League z rewolucją złożoną z trzyosobowej obrony. To był dziwny rok, ponieważ wiele drużyn znalazło się w okresie przejściowym jak Manchester City, Liverpool czy United - mówi były zawodnik Chelsea.
Analizując słabszą formę The Blues Desailly wskazuje utratę Diego Costy.
Na pewno Chelsea musi trochę żałować braku Costy. Wierzono, że Morata go zastąpi, ale tak się nie stało, za to połączenie Morata - Giroud potrafiło to zrobić. Diego miał podobną skuteczność jak Giroud a jednocześnie posiadał zręczność jaką ma Morata.