Izolator Boguchwała po szalonym meczu pokonał na IzoArenie Rzemieślnik Pilzno 5:4 (5:3) i udanie pożegnał się z boguchwalskim stadionem w tym sezonie.
Przed meczem piłkarzy i kibiców Izolatora czekała mała uroczystość. Konrad Cupryś i Krzysztof Domin w trwającym sezonie rozegrali swoje 400-tne mecze ligowe w Biało-zielonych barwach. Obaj piłkarze do Izolatora dołączyli w sezonie 2003/2004. Z tej okazji prezes ZKS Izolator Pan Roman Stefanik wręczył Konradowi oraz Krzysztofowi pamiątkowe puchary i koszulki.
Pierwszy gol w tym meczu padł już w trzeciej minucie meczu dośrodkowanie w pole karne Krzysztofa Domin strzałem głową zamknął Patryk Zieliński. Dwie minut później dobrego podania od Szymańskiego nie zmarnował Kamil Rębisz podwyższając nasze prowadzenie.
W piętnastej minucie meczu bramkę zdobył Rzemieślnik. Piłkę w środku pola stracił Marcin Dobrzański a dobrej okazji na bramkę nie zmarnował Dawid Florian.
Błyskawicznie jednak na tego gola zareagowali Biało-zieloni, którzy w 16 i w 17 minucie meczu za sprawą Krzysztofa Szymańskiego ponownie wyszli na prowadzenie. Na tablicy świetlnej wyświetlał się wynik 4:1 a rozegrane było dopiero 18 minut meczu.
Rzemieślnik dalej walczył o strzelenie bramki, ta sztuka udała im się w tej części pojedynku jeszcze dwykrotnie w 27 i 29 minucie. Najpierw Miłoasza Lewandowskiego pokonał Damian Wolański a następnie Paweł Remut.
Jeszcze przed przerwą trzeciego gola swojego autorstwa zdobył Krzysztof Szymański, kompletując hat-tricka. Był to pierwszy hat-trick Szymka w barwach Izolatora.
Druga połowa nie przyniosła nam już tylu bramek mimo kilku dobrych okazji na ich zdobycie. Najlepszą okazję na podwyższenie prowadzenia przez Izolator zmarnował Konrad Cupryś, który nie wykorzystał rzutu karnego.
Goście z Pilzna nie powielili błędu Czady i siedem minut po zmarnowanej „11” naszego zawodnika, pewnie za sprawą Macnara wykorzystali swój rzut karny zdobywając czwartego gola.
Dzięki tej wygranej i porażce Polonii Przemyśl Izolacja zapewniła sobie drugie miejsce na koniec sezonu. Dla naszego klubu to drugie wicemistrzostwo IV ligi podkarpackiej z rzędu. Niestety po raz drugi nie udało się wywalczyć mistrzostwa i awansu do wyższej klasy rozgrywkowej.
Za tydzień ostatni mecz sezonu. Izolator w sobotę uda się do Wiązownicy aby tam powalczyć o ostatni komplet punktów w trwających rozgrywkach. Początek tego spotkania o 17:00.
Izolator Boguchwała – Rzemieślnik Pilzno 5:4 (5:3)
Bramki: Szymański 3 (16.,17., 42.), Zieliński (3.), Rębisz (5.) – Florian (15.), Wolański (27.), Remut (29.), Macnar (70.-karny)
Izolator: Lewandowski – Gajdek, Bogacz, Kachniarz (46. Ziarnik), Wilk – Rębisz, Cupryś (85. Sitek), Dobrzański, Zieliński, Domin – Szymański
Rzemieślnik: Baran (46. Pietraszewski) – Fryś, Tragarz, Remut, Florian, Wolański, Macnar, Tomasiewicz (71. Szymański), Furmański (87. Anioł), Barycza, Chudoba (59. Nalepka)
Żółta kartka: Cupryś
Sędzia: Marcin Szczur (Krosno)
Widzów: 130
