Podczas wizyty w Izraelu premier Japonii Shinzo Abe i jego żona zostali zaproszeni przez premiera Benjamina Netantjahu na uroczysty obiad. Nad daniami pieczę sprawował znany kucharz i celebryta Segev Moshe. Na sam koniec szef kuchni zaserwował gościom czekoladowe praliny podane w lśniących, skórzanych... pantoflach. Nietypowe danie oburzyło japońskich dyplomatów.