Polscy tyczkarze przyzwyczaili kibiców, że z dużych imprez wracają z medalami. Teraz o podium halowych mistrzostw świata w Birmingham powalczą w niedzielę Piotr Lisek i Paweł Wojciechowski. Obaj twierdzą, że są gotowi na skoki nawet powyżej sześciu metrów.