Jestem rozczarowany rezultatem, ale cieszę się, że po raz pierwszy w tym roku zagraliśmy mecz bez straty bramki. Chciałbym pochwalić swój zespół za grę w defensywie w tym spotkaniu – mówił Adam Owen. – W drugiej połowie dzięki przeprowadzonym zmianom przenieśliśmy ciężar gry na połowę przeciwnika, a rezerwowi wnieśli sporo jakości do naszej gry. Milos Krasić i Simeon Sławczew zaczęli mecz na ławce rezerwowych, gdyż w wyjściowym składzie pojawili się ci piłkarze, którzy byli bardziej wypoczęci. Graliśmy bowiem trzeci mecz w ciągu tygodnia – dodał szkoleniowiec Lechii.