Gdy była dzieckiem, przychodziła z tatą strażakiem do remizy i zamiast lalkami, bawiła się hełmami. Marzyła, że kiedyś pojedzie na akcję i będzie gasić pożar. Dziś 17-letnia Urszula Rams z Muszyny (woj. małopolskie) jest najmłodszym w Polsce dowódcą młodzieżowej drużyny pożarniczej! Teraz wspólnie z kolegami stara się o zakup defibrylatora i dofinansowanie szkoleń, które znacznie usprawniłyby ich pracę.