Neil Erikson, australijski neonazista, członek Zjednoczonego Frontu Patriotów głoszący, że radykalny islam niszczy australijskie społeczeństwo, w czasie rozprawy przed sądem chciał przysięgać na Koran, że będzie mówić tylko prawdę. Dopiero pracownik sądu zwrócił mu uwagę, że sięgnął po niewłaściwą świętą księgę - i ostatecznie Erikson złożył przysięgę na Biblię.