Thibaut Courtois potwierdził, że porozumienie z Chelsea w sprawie przedłużenia jego umowy znajduje się w finalnym stadium. W ślad za swoim rodakiem ma pójść także Eden Hazard.
Obydwaj piłkarze są mocno wiązani z przenosinami do Realu, a sytuacji nie pomaga fakt zbliżającego się końca ich kontraktów a także nieukrywane przez nich pragnienie gry w Madrycie. Mimo wszystko w swojej ostatniej wypowiedzi belgijski bramkarz zadeklarował chęć pozostania na Stamford Bridge.
Jestem zadowolony z życia w Chelsea, nowa umowa jest blisko. Jestem spokojny, ponieważ czuję się związany z Chelsea, mimo plotek skupiam się na tym klubie.
Obydwaj z Edenem zachęcamy się do przedłużenia umowy, mówimy do siebie wzajemnie: 'jeśli ty podpiszesz, to ja również'. Myślę, że jesteśmy razem zadowoleni z życia tutaj, mamy tu do odegrania duża rolę. W ciągu czterech sezonów dwukrotnie byliśmy mistrzami więc razem spędzamy tu nasze szczytowe lata.
Strata Edena byłaby dla klubu bardzo niekorzystna, on jest niezastąpiony. Za pieniądze, jakie za niego dostaniesz możesz kupić pięciu innych graczy, ale żaden z nich ne będzie jak Eden. To tak jakby Barcelona sprzedała Mesisego a Real Ronaldo. Jeśli Chelsea ma ambicję pozostania wielkim klubem, musi zatrzymać takich zawodników.