- Jeśli szukamy dzisiaj sprzymierzeńców u tych, którzy są za zdjęciem sankcji z Rosji za agresję na Ukrainie, jeśli szukamy u tych, którzy też do końca nie mogą sobie poradzić z niezależnością mediów, to ten kierunek chyba nie jest zbyt słuszny - mówiła była premier Ewa Kopacz o wizycie premiera Mateusza Morawieckiego na Węgrzech.