System Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców miał usprawnić obsługę klientów wydziałów komunikacji, zmniejszyć liczbę niezałatwionych spraw. Jak na razie zmusił ludzi do stania w gigantycznych kolejkach. Czas obsługi klientów bardzo się wydłużył. Urzędnicy nadal borykają się z problemami technicznymi, zbierają cięgi od klientów, choć to nie oni odpowiadają za działanie nowego systemu.