Prom z 313 osobami na pokładzie osiadł na mieliźnie w porcie w Calais. Ruch między kanałami został przerwany. Akcja ratownicza trwała ok. 2 godziny. Działania utrudniał silny wiatr, który na wybrzeżu osiąga prędkość 90-110 km/h. Mimo wysiłków służb, prom pozostawał nieruchomy. Konieczne było nadejście większej fali, która była w stanie oderwać giganta od dna.