W LOTTO Ekstraklasie najwięcej "gorącej krwi" mają trenerzy Lecha Poznań i Wisły Kraków - Nenad Bjelica i Kiko Ramirez. Zostali już usunięci przez sędziów z ławki rezerwowych i oddelegowani na trybuny. - Z własnej praktyki wiem, że trener reagujący zbyt żywiołowo nie jest w stanie skupić się na chłodnej analizie boiskowych wydarzeń - twierdzi Bogusław Kaczmarek.