Do wojska drugi raz już by nie wstąpił. Uważa, że polska armia jest teraz "dla byle kogo i stała się byle czym", a jej "jakość" szybko zweryfikowałaby wojna. - Ta już na początku mocno zredukowałaby liczbę naszych żołnierzy. Mam na myśli dziesiątki tysięcy ofiar - mówi w tokfm.pl Przemysław Wójtowicz, emerytowany snajper.