W przedostatnim spotkaniu PlusLigi w 2024 roku Aluron CMC Warta Zawiercie podejmie Asseco Resovię Rzeszów. Zawiercianie będą faworytami tego pojedynku. – Myślę, że Resovia jest znaną i uznaną marką w Polsce. To drużyna o dużej jakości i przy okazji nieobliczalna. Wiemy, że prawdopodobnie w tym sezonie grają trochę poniżej swoich oczekiwań, ale zdajemy sobie z tego sprawę, że mecze z nimi zawsze są ciężkie – powiedział w rozmowie z mediami klubowymi Patryk Łaba.
Na ostatnie dni 2024 roku zaplanowano 18. kolejkę PlusLigi. Dwa spotkania rozegrane zostaną w sobotę, trzy kolejne w niedzielę, zaś dwa ostatnie – w poniedziałek (spotkanie ZAKSA – AZS przełożone zostało na luty). W pierwszym z poniedziałkowych pojedynków Aluron CMC Warta Zawiercie podejmie Asseco Resovię Rzeszów. Rzeszowianie podejdą do tego meczu osłabieni. Podczas spotkania w Nysie palca złamał bowiem Bartosz Bednorz. Brak polskiego jest problematyczny na kilku płaszczyznach. Trener Resovii musi znacznie bardziej uważać na paszporty.
Aluron CMC Warta Zawiercie będzie faworytem tego pojedynku. Zawiercianie będą chcieli wynagrodzić swoim kibicom za ostatnią ligową porażkę we własnej hali – na początku grudnia Warta przegrała 0:3 z Jastrzębskim Węglem. Od tamtego meczu zawiercianie wygrali dwa ligowe mecze na wyjazdach – 3:2 w Lublinie i 3:1 w Tarnowie oraz starcie w Lidze Mistrzów. Asseco Resovia Rzeszów w kolejce przed świętami przegrała we własnej hali 0:3 z Jastrzębskim Węglem. Wcześniej zaś wygrała dwa wyjazdowe mecze PlusLigi w Będzinie i Nysie oraz starcie europejskich pucharów w Pradze.
W pierwszej części sezonu 28 września Asseco Resovia Rzeszów doprowadziła co prawda do tie-breaka, ale przegrała go 12:15. Ostatnio w ramach rozgrywek PlusLigi w Zawierciu Resovia wygrała 6 maja 2023 roku. – Myślę, że Resovia jest znaną i uznaną marką w Polsce. To drużyna o dużej jakości i przy okazji nieobliczalna. Wiemy, że prawdopodobnie w tym sezonie grają trochę poniżej swoich oczekiwań, ale zdajemy sobie z tego sprawę, że mecze z nimi zawsze są ciężkie. Mają na tyle jakości sportowej, żeby postawić wysokie wymagania i wysoko poprzeczkę. Ale też uważam, że grając na swoim poziomie powinniśmy to spotkanie jeszcze u siebie w hali wygrać – powiedział w rozmowie z mediami klubowymi Patryk Łaba.
Zobacz również:
PlusLiga sprawdzi poświąteczną formę. Hit pod znakiem zapytania?
Artykuł PlusLiga: Przyjmujący Warty o najbliższym rywalu: Grają poniżej swoich oczekiwań pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.