Axel Disasi zaliczył w tym sezonie zaledwie pięć ligowych spotkań, nic dziwnego, że jego przyszłość jest przedmiotem spekulacji. Obrońcę wiąże się z Juventusem, a ostatnio jego sytuacja miała przykuć uwagę Bayeru Leverkusen.
Levi Colwill, Wesley Fofana, Benoit Badiashile i Tosin Adarabioyo - dopiero po nich w hierarchii Chelsea ma swoje miejsce Disasi. Brak minut może przełożyć się na chęć poszukania szczęścia w innym zespole.
Piłkarzem zainteresowany jest Juventus, jednak włoski klub myśli o wypożyczeniu zawodnika co raczej nie byłoby na rękę włodarzom Chelsea. Do gry może wejść niemiecki Bayer, z którym żegna się kapitan Jonathan Tah. Zawodnik ma jeszcze sześć miesięcy ważnego kontraktu i odmawia jego przedłużenia.
Przyszłość sfrustrowanego brakiem gry Axela może więc znaleźć rozwiązanie już w styczniu.
