W sierpniu razem z mężem przeprowadziłam się z Hamburga w Niemczech do małego włoskiego miasteczka. Miasto oferowało domy za 1 euro, ale trochę obawialiśmy się złej reputacji tych miejsc. Mimo to zaryzykowaliśmy i cieszymy się, że to zrobiliśmy, choć wydaliśmy dużo więcej.