W rozgrywkach ligi japońskiej aktualnie trwa przerwa, ale tylko pozornie. Zespoły rywalizują o pierwsze trofeum w sezonie, Puchar Cesarza. Za nami już faza ćwierćfinałowa i półfinałowa tego starego i prestiżowego turnieju. W grze o trofeum pozostał już tylko jeden Polak, Aleksander Śliwka, którego Suntory Sunbirds awansowały do finału. Zwycięzcę poznamy za tydzień.
Do rywalizacji przystąpiły zespoły z Polakami w składzie, a więc Suntory Sunbirds Aleksandra Śliwki, JTEKT Stings Aichi trenera Michała Mieszko Gogola i Tokio Great Bears Macieja Muzaja.
JTEKT I Great Bears odpadli jednak na etapie ćwierćfinału. Ekipa trenera Gogola w „polskim” meczu musiała uznać wyższość Suntory Sunbirds. Śliwka i koledzy wygrali 3:0 (25:22, 25:19, 25:16). Podobny los spotkał Macieja Muzaja, jego zespół przegrał z Osaka Bluteon 0:3 (24:26, 20:25, 14:25).
W walce o finał został już więc tylko Aleksander Śliwka. W półfinale jego zespół mierzył się z Wolfdogs Nagoya i wygrał 3:0 (25:21, 25:22, 25:22). Liderem zespołu był Ran Takahashi.
W finale, który odbędzie się 22.12 rywalem Sunbirds będzie Osaka Bluteon, który w swoim półfinale pokonał Osaka Sakai Blazers 3:1 (25:18, 25:19, 24:26, 25:21). Spotkają się więc po obu stronach siatki dwie największe gwiazdy japońskiej siatkówki, Ran Takahashi i Yuji Nishida.
Y Ū J I R A N
Suntory Sunbirds Takahashiego kontra Osaka Bluteon Nishidy w wielkim finale rozgrywek o Puchar Cesarza Japonii 2024!
Za tydzień finałowe starcie krajowego pucharu dwóch największych kandydatów do złota trwających mistrzostw Japonii#podsiatka pic.twitter.com/oCKdYZjabp
— Jakub Balcerzak (@Jakub110Jakub) December 15, 2024
Artykuł Aleksander Śliwka zagra o pierwsze trofeum w Japonii pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.