Piotruś z Przemkowa na Dolnym Śląsku niemal od urodzenia był bestialsko katowany. Chłopiec miał być bity pięścią i kopany. Brakuje słów, by opisać to, co przeżył. Reporter "Faktu" rozmawiał z przybraną mamą chłopca. Maluszek dziś, 13 grudnia, obchodziłby swoje pierwsze urodziny.