Sylwia uczy biologii, według ministerstwa ma więc kompetencje do prowadzenia zajęć z edukacji zdrowotnej. Interii przyznaje jednak, że nie czuje się kompleksowo przygotowana. Dagmara, wuefistka, również uważa się za specjalistkę w swojej dziecinie, ale twierdzi, że nie ma kompetencji do prowadzenia nowego przedmiotu. Rozmawiamy też z nauczycielką WDŻ, która czuje się gotowa do rozmów z uczniami szkół podstawowych. - Pomaga mi moja perspektywa szczęśliwej rodziny - komentuje.