Zakończyła się 10. kolejka włoskiej Serie A kobiet. Imoco Volley Conegliano, którego barw bronią Joanna Wołosz i Martyna Łukasik, nie ma sobie równych w lidze. Odniosły kolejne gładkie zwycięstwo 3:0. Dominują w tabeli włoskiej ekstraklasy. Dobry występ zaliczyła też Malwina Smarzek, której zespół z Pinerolo odniósł bardzo cenną wygraną po pięciosetowej batalii. Polska atakująca zdobyła 18 punktów dla swojej drużyny.
Niesamowitą serię zwycięstw notuje Prosecco Doc Imoco Conegliano. W niedzielnym hicie, zespół który reprezentują dwie Polki odniósł 19 z rzędu wygraną. Ich forma jest niebotyczna. Przypomnijmy, że w Lidze Mistrzyń również nie straciły dotąd ani jednego punktu. W ostatniej kolejce pokonały 3:1 KS DevelopRes Rzeszów, choć drużyna z Podkarpacia tanio skóry nie sprzedała. We włoskiej serie A po rozegraniu 11 meczów, przegrały zaledwie 2 sety. Mają na swoim koncie 33 punkty, aż o 8 mniej posiadają zawodniczki NumiaV ero Volley Milano, które zajmują 2. lokatę.
W ostatnim spotkaniu mistrzynie Włoch mierzyły się u siebie z Igor Gorgonzola Novara. Wygrały tę potyczkę 3:0. Joanna Wołosz poprowadziła swoją ekipę do kolejnego zwycięstwa. Zapisała na swoim koncie 2 punkty, po skutecznych kiwkach. Martyna Łukasik nie pojawiła się na boisku w tym pojedynku. Najwięcej oczek (16) dla swojej ekipy tradycyjnie zdobyła atakująca – Isabelle Haak. Trzy punkty mniej dołożyła Gabi. W zespole przeciwnym królowała Mayu Ishikawa.
Bardzo długą batalię rozegrały siatkarki Wash4green Pinerolo, w którym występuje Malwina Smarzek. Ekipa Polki prowadziła już na wyjeździe 2:0 z MegaboxOnd. Savio Vallefoglia, ale przegrała dwie kolejne odsłony. W piątym secie trwała prawdziwa bitwa, która zakończyła się szczęśliwie dla drużyny z polską atakującą w składzie. W tie-breaku zawodniczki z Pinerolo wygrały dopiero 22:20. Smarzek była drugą najlepiej punktującą swojej drużyny.
Zdobyła 18 oczek – 15 w ataku i 3 blokiem. Najlepszą siatkarką zwycięskiej drużyny była Elena Perinelli (21 pkt.). Wśród gospodyń tego meczu najbardziej wyróżniła się Simone Lee, która zapisała na swoim koncie aż 27 punktów. Ta wygrana była ważna z uwagi na układ tabeli. Wash4green Pinerolo zajmuje obecnie 9. lokatę, a tylko jedno oczko więcej ma ósmy MegaboxOnd. Savio Vallefoglia. Drużyna Polki tym samym bardzo zbliżyła się do swoich przeciwniczek.
Z kolejną porażką musi się pogodzić Aleksandra Gryka. Tym razem jej zespół przegrał zdecydowanie 0:3 z Smi Roma Volley. Polska środkowa pojawiła się tylko na krótkiej zmianie. Nie zdobyła w tym meczu żadnego punktu. Klub ze stolicy grał o wiele lepiej w ataku i na siatce. Zdobył 11 punktów blokiem, przy zaledwie 4 przeciwniczek. Drużyna Gryki z kolei lepiej zagrywała. Posłała 7 asów serwisowych. Najwięcej punktów w tym meczu zdobyła, już nie pierwszy raz, dobrze znana w Polsce – Gabriela Orvosova. Czeszka dopisała do konta zespołu z Rzymu 21 oczek. Jest obecnie czwartą najlepiej atakującą w całej lidze.
Wszystkie pozostałe potyczki zakończyły się w czterech odsłonach. Po spotkaniach 10. kolejki do najlepszej piątki wskoczył Eurotek Uyba Busto Arsizio, który pokonał II Bisonte Firenze. Obie drużyny bardzo podobnie wypadły w grze w polu serwisowym i w bloku. Jednak w ataku dominowały zwyciężczynie z Busto (54 do 40). Po stronie Eurotek Uyba najwięcej punktów zgromadziła Giorgia Frosini, z kolei w zespole z Firenze najlepiej punktowała Malual.
Kolejne cenne zwycięstwo odniosły na własnym parkiecie zawodniczki Savino Del Bene Scandicci. Tym razem okazały się lepsze od Reale Mutua Fenera Chieri ’76. W ubiegłym tygodniu ten zespół rywalizował z BKS-em BOSTIK ZGO Bielsko-Biała w ramach Ligi Mistrzyń. W europejskich pucharach również pokazał swoją moc, zgarniając pełną pulę. W meczu ligowym gospodynie zagrały perfekcyjnie w elemencie bloku i bardzo dobrze na zagrywce. Aż osiemnaście razy zablokowały ataki przeciwniczek i dołożyły do tego 8 asów serwisowych. Oczywiście prym wiodła Ekaterina Antropova, zdobywczyni 27 oczek w całym spotkaniu.
Nie zawiódł również wicelider tabeli – Numia Vero Volley Milano. W czterech setach wygrał swój mecz z Volley Bergamo. Trzeba przyznać, że był to dość wyrównany pojedynek. Wszystkie partie kończyły się powyżej 20. punktu. Ciekawostką może być fakt, że gospodynie z Bergamo wygrały prawie we wszystkich statystykach drużynowych. Jednak siatkarki z Mediolanu zdominowały swoje rywalki w grze na siatce. Ich liczba skutecznych bloków może imponować. Zablokowały uderzenia przeciwniczek aż 21 razy. Trzy zawodniczki zapisały na swoim koncie po 4 punktowe „czapy”. Były to: Nika Daalderop, Hena Kurtagic oraz Paola Egonu. Ta ostatnia zdobyła w tym meczu 24 oczka.
Ciekawy pojedynek odbył się też w dole zestawienia. Beniaminek Serie A – Cda Volley TalmassonsFvg podejmował Honda Olivero Cuneo. Lepsze okazały się przyjezdne, które po tym zwycięstwie przeskoczyły w tabeli ekipę z Rzymu. Zajmują obecnie 12. pozycję. Gospodynie wciąż zamykają zestawienie. Niewiele brakowało, by w tym spotkaniu doszło jednak do tie-breaka. W 4. secie gospodynie przegrały 23:25. Najbardziej wyróżniającą się postacią w tej potyczce była Maja Storck. Siatkarka zapisała na swoim koncie aż 26 punktów. Po stronie przeciwnej najlepiej punktowała Anastasiia Kapralova, zdobywczyni 20 oczek.
Następna kolejka odbędzie się już w najbliższą środę – 04.12.
Zobacz również:
Wyniki i tabela włoskiej Serie A
Artykuł Liga włoska: Zespół Wołosz i Łukasik nie do zatrzymania! Smarzek znowu błysnęła pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
