Powiedzieć, że na ten hit PlusLigi czekali wszyscy to jak nie powiedzieć nic. Największa gwiazda sezonu kontra lider reprezentacji Polski i najlepszy blokujący ligi. Spotkanie opakowane nazwiskami medalistów olimpijskich, nie tylko tych srebrnych. Już w sobotę, 30 listopada o godz. 17:30 po dwóch stronach siatki staną siatkarze BOGDANKI LUK Lublin oraz Jastrzębskiego Węgla.
O tym, że bilety na spotkania z udziałem BOGDANKI LUK Lublin rozchodzą się jak świeże bułeczki, już wiemy. Jeśli dodać do tego mistrzów Polski z największymi gwiazdami reprezentacji w składzie, powstanie połączenie idealne. I tak też uznali kibice, którzy dosłownie w moment wykupili wszystkie możliwe wejściówki na sobotnie spotkanie. Tylko trzy minuty trwała ich dystrybucja. Oznacza to, że po raz kolejny w Hali Globus zobaczymy komplet na trybunach.
Czternasta kolejka jest tą przedostatnią, w której punkty liczą się nie tylko w kontekście fazy play-off. Po połowie fazy zasadniczej poznamy bowiem uczestników Pucharu Polski. Zeszłoroczni złoci medaliści PlusLigi udział w zawodach mają już zapewniony. Ekipa z województwa lubelskiego również jest niemalże pewna występu, ale dodatkowe punkty umocniłyby ją na pozycji premiowanej awansem.
Lublinianie w rozrachunkach z Jastrzębskim Węglem wygrywali tylko raz w historii, jeśli chodzi o mecze fazy zasadniczej w PlusLidze. Było to w sezonie 2022/2023 podczas meczu 18. kolejki. Wówczas siatkarze LUK-u pokonali Pomarańczowych 3:2. Wszystkie pozostałe bezpośrednie mecze rozstrzygały się na korzyść ekipy Marcelo Mendeza.
Wydaje się, że to na korzyść jastrzębian delikatnie przechyla się szala z łatką faworyta. Drużyny różnią dwie pozycje w tabeli bo prowadzeni przez Argentyńczyka siatkarze są liderami, natomiast zespół z Lublina dzierży czwartą lokatę. Jakby nie patrzeć, bilans zwycięstw do porażek jest bardzo podobny. 11:2 mają na swoim koncie obrońcy tytułu, dorobek 10:3 należy do BOGDANKI. Jastrzębianie jednak wszystkie pozostałe mecze wygrywali za pełną pulę. a ich rywale dwukrotnie triumfowali dopiero w tie-breaku. Dodatkowo mają za sobą ciężki tydzień – z Olsztyna wrócili w kiepskich nastrojach, po tym jak tamtejszy AZS ograł ich 3:0. Stąd wynikają spore różnice punktowe między drużynami. Pomarańczowi mają na swoim koncie 34 „oczka”, a lublinianie aż o sześć mniej.
Rywalizacja zapowiada się być naprawdę zacięta. W końcu składy zobowiązują, a z pewnością Tomasz Fornal z Norbertem Huberem wyznaczą sobie za cel zablokowanie Wilfredo Leona. Pochodzący z Kuby zawodnik za to zapewne postawi na swój największy atut, czyli zagrywkę. Ciekawe może okazać się porównanie gry rozgrywających – Marcin Komenda kontra Beniamin Toniutti.
Spotkanie będzie transmitowane na kanale Polsat Sport 1. My tradycyjnie zapraszamy także na naszą relację na żywo.
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi 2024/2025 – faza zasadnicza
Artykuł PlusLiga: Pełne trybuny i siatkarska śmietanka. To będzie mecz marzenie? pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.