Instytut Pamięci Narodowej na swojej stronie internetowej oraz na profilach w mediach społecznościowych opublikował informację, że jego szef Karol Nawrocki będzie obywatelskim kandydatem w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Zrobił to tuż po tym, jak PiS zaprezentował jego kandydaturę i wywołał burzę. Czy IPN złamał prawo wyborcze? Nie, bo oficjalna kampania wciąż się nie zaczęła.