- Nie uznaję tej skandalicznej decyzji - powiedział Binjamin Netanjahu w reakcji na decyzję Międzynarodowego Trybunału Karnego o objęciu go nakazem aresztowania. Premier Izarela stwierdził, że decyzja to "naruszenie naturalnego prawa demokracji", które będzie miało "poważne konsekwencje dla MTK i tych, którzy z nim współpracują". Nakaz aresztowania wydano również za byłym izraelskim ministrem obrony Joawem Galantem oraz dowódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Do decyzji Trybunału odniósł się m.in. Joe Biden.