Trudno oderwać ocenę "Rust" od tragedii, jaka wydarzyła się na planie filmowym, gdy Alec Baldwin przypadkowo zastrzelił operatorkę Halyne Hutchins i postrzelił reżysera Joela Souzę. Ostateczna wersja filmu pokazanego premierowo na EnergaCamerimage zawiera dwie sceny, które pokazują, że wisiało nad nim od początku jakieś dziwne fatum.