Na to spotkanie bilety rozeszły się dosłownie w momencie, a zainteresowanie wejściówkami było tak duże, że serwis PZPN w jednej chwili wręcz kompletnie wysiadł. 12 października o godz. 20.45 rozpoczęło się hitowe starcie Polski z Portugalią na PGE Narodowym w ramach Ligi Narodów UEFA i... goście dowodzeni przez selekcjonera Roberto Martineza czekali na swojego pierwszego gola dokładnie do 26. minuty starcia, kiedy to do siatki trafił Bernardo Silva. Polscy obrońcy zupełnie "zakręcili się" w tamtej sytuacji.