"Dostęp do broni palnej w naszym kraju jest prosty i szybki, co jest ogromnym błędem. Chyba taniej i szybciej jest uzyskać pozwolenie na broń, niż uzyskać uprawnienia do prowadzenia motocykla" — mówi prof. Wojciech Kulesza z Uniwersytetu SWPS w rozmowie z PAP. Ekspert postuluje również, żeby tak jak w przypadku praw jazdy, prawo do posiadania broni myśliwskiej było ograniczone czasowo.