Nawet 35 osób mogło zostać rannych w środę w zderzeniu pociągów w Pradze. Na skład stojący na stacji na przedmieściach czeskiej stolicy najechał drugi pociąg. Według służb ratunkowych obrażenia rannych osób nie są ciężkie. U jednego z maszynistów alkomat wykazał obecność alkoholu.