Politycy zareagowali na zamieszanie na sztabie kryzysowym. Prezydent Wrocławia podał, że doszło do pęknięcia zbiornika w Mietkowie. Jego słowa musiał prostować premier. Poseł PiS Zbigniew Bogucki oskarżył Donalda Tuska o "indolencję" jego i podległych mu służb, których potencjał "przez dyletanctwo i brak szybkich odpowiedzialnych decyzji pozostaje niewykorzystany". Głos zabrała również posłanka Razem Paulina Matysiak.