Podczas gdy południowo-zachodnie regiony Polski wciąż zmagają się z falami powodziowymi, w niektórych miejscowościach woda już opadła, a drogowcy przystąpili do oceny stanu technicznego dróg i obiektów. Według zapewnień GDDKiA - cała zniszczona infrastruktura zostanie przywrócona. Koszt odbudowy może jednak pochłonąć miliardy złotych.