W dalszym ciągu sytuacja związana z powodzią w województwach dolnośląskim oraz opolskim jest trudna i wymagająca. Jednym z PlusLigowych ośrodków, który doznał klęski żywiołowej, jest Nysa. W poniedziałkowy wieczór, 16 września w związku z uszkodzeniem jednego z wałów w mieście trener Daniel Pliński wraz z prezesem Robertem Pryglem oraz liczną grupą mieszkańców walczyli o miasto, przygotowując worki z piaskiem.
Od dobrych kilku dni mieszkańcy województw dolnośląskiego oraz opolskiego zmagają się z powodzią. Podtopienia dotarły także do Nysy. W minioną niedzielę, 15 września sezon mieli zainaugurować siatkarze Asseco Resovii Rzeszów oraz PSG Stali Nysa. Już w sobotę sympatycy nyskiej Stali oficjalnie poinformowali, że nie wybiorą się do stolicy Podkarpacia na mecz z uwagi na panującą sytuację. Do samego spotkania również nie doszło, bowiem to zostało przełożone. W niedzielę ekipa z Opolszczyzny wróciła z Rzeszowa do Nysy, by walczyć o swoje dobytki, a także być z rodziną.
W niedzielę, 16 września przez miasto przetoczyła się pierwsza fala powodzi. Niektórzy z siatkarzy pomagali chociażby przy nyskiej katedrze. Niemniej jednak dzień później sytuacja uległa znacznemu pogorszeniu. Doszło do uszkodzeń tam czy też rozerwania zbiorników, w wyniku czego do Nysy dobrnęła druga fala. Burmistrz miasta podjął decyzję o ewakuacji w związku z uszkodzeniem wału.
W związku z uszkodzeniem wału i możliwym rozprzestrzenieniem się wody na kolejną część miasta, mieszkańcy Nysy w poniedziałkowy wieczór, 16 września zmobilizowali się. Liczną grupą przygotowywali kolejne worki z miastem, które posłużyły za wzmocnienie wału. W grupie tej nie zabrakło przedstawicieli PSG Stali Nysa, jak poinformował sam klub za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Na miejscu pojawili się chociażby trener, Daniel Pliński, statystyk, Kacper Goździkiewicz, dyrektor Krzysztof Kobienia, a także prezes, Robert Prygiel.
Każda para rąk na wagę złota… i Nysy!
______#NysaToMy #PlusLiga pic.twitter.com/pEFMdRaMdd— PSG Stal Nysa (@nysa_stal) September 16, 2024
Teraz do akcji wkraczają służby.
Przemoczeni, zmęczeni, ale zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy
Dziękujemy Wam za wszystkie ciepłe słowa!Nyso – kawał WIELKIEJ roboty!
______#NysaToMy #PlusLiga pic.twitter.com/yqOwMkeICt— PSG Stal Nysa (@nysa_stal) September 16, 2024
Zobacz również:
Kluby PlusLigi i TAURON Ligi z pomocą dla powodzian
Artykuł Trener, statystyk, dyrektor i prezes Stali Nysa walczą z mieszkańcami o miasto [WIDEO] pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
