Do końca walki o brązowy medal igrzysk olimpijskich pozostawało dokładnie 4,34 sekundy, gdy Aleksandra Jarecka w szermierczym pojedynku z Yu zadała trafienie wyrównujące stan meczu z Chinkami i doprowadzające do dogrywki, w której dokończyła dzieła. Tym samym drużyna szpadzistek wywalczyła w Paryżu medal numer 300 w historii startów polskich sportowców w letnich igrzyskach. Pełna zwrotów akcji walka i spontaniczna radość, jaką pokazała po niej zawodniczka AZS AWF Kraków, stała się jednym z symboli olimpijskich zawodów we Francji.