W stolicy coraz częściej można spotkać szczury i to nie tylko po zmroku, ale również w pełnym słońcu, na zatłoczonych ulicach i placach. Mieszkańcy Śródmieścia alarmują, że gryzonie, stają się bardziej widoczne i aktywne. Jest to również problem innych dzielnic. W wypowiedzi dla portalu Wyborcza.pl prof. Ignatowicz z SGGW wskazał na czynniki sprzyjające ich rozmnażaniu.