Próba pobicia rekordu w zwisie na drążku była jednym z punktów kulminacyjnych pierwszej edycji Myślenickiego Festiwalu Sportu na Zarabiu. 61-letni Józef Panuś z Zawady na drążku wisiał przez 69 minut i 89 setnych sekundy, czyli 30 minut dłużej od poprzedniego rekordu. O czym myślał sportowiec zwisając ponad godzinę na drążku? - Modliłem się, bo wiara to fundament mojego życia. Pozwala mi osiągnąć to, co dla przeciętnego człowieka jest niemożliwe - mówi Józef Panuś.