Wiele było - i pewnie jeszcze będzie - hitowych starć w Paryżu w olimpijskich finałach, ale na ten jeden konkretny czekał cały lekkoatletyczny świat. Amerykanka Sydney McLaughlin-Levrone i Holenderka Femke Bol mierzyły się dotąd tylko dwa razy, w obu przypadkach padał rekord świata. Obrończyni złota z Tokio z aktualną mistrzynią świata, rekordzistka świata z rekordzistką Europy. Jedyne dwie, które pokonały okrążenie z płotkami poniżej 51 sekund. I wygrała to starcie Amerykanka - z rekordem świata, 50.37. Bol trzecia.