Po ulewnych deszczach na Prądniku Czerwonym w Krakowie wylewa potok Sudół Dominikański. Zatapia budynki, samochody, infrastrukturę drogową. By zabezpieczyć mieszkańców tej części miasta przed powodzianami potrzebne są przede wszystkim budowa tzw. kanału ulgi oraz modernizacja przepustów. Przymiarki do inwestycji – pilnych – trwają od ponad dekady, ale do tej pory wykonano tylko niewielką część przedsięwzięcia. Mieszkańcy nadal obawiają się podtopień przy każdym większym deszczu.