– Robiłyśmy, co mogłyśmy. Niestety, czego się nie dotknęłyśmy, to nam nie wychodziło. Przeciwniczki grały bardzo dobrze, a my nie miałyśmy żadnego punktu zaczepienia – powiedziała w rozmowie z Marcinem Lepą z Polsatu Sport po porażce w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich Magdalena Jurczyk, środkowa reprezentacji Polski. Medalu nie będzie Na ćwierćfinale udział w igrzyskach zakończyły siatkarki […]
Artykuł Jurczyk po porażce w ćwierćfinale: Nie miałyśmy punktu zaczepienia pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
– Robiłyśmy, co mogłyśmy. Niestety, czego się nie dotknęłyśmy, to nam nie wychodziło. Przeciwniczki grały bardzo dobrze, a my nie miałyśmy żadnego punktu zaczepienia – powiedziała w rozmowie z Marcinem Lepą z Polsatu Sport po porażce w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich Magdalena Jurczyk, środkowa reprezentacji Polski.
Na ćwierćfinale udział w igrzyskach zakończyły siatkarki reprezentacji Polski, które nie sprostały Amerykankom, przegrywając z nimi 0:3. – Po raz pierwszy wszystkie byłyśmy na igrzyskach olimpijskich. Musimy jeszcze nauczyć się grać takie spotkania – powiedziała Martyna Łukasik, przyjmująca polskiej kadry.
Podopieczne Stefano Lavariniego nie udźwignęły stawki tego spotkania. Za to Amerykanki poradziły sobie z nią znakomicie. Nic jednak dziwnego, skoro cztery ostatnie turnieje olimpijskie kończyły z medalem. – Amerykanki mają większe doświadczenie w takich turniejach, ale to nic nie znaczy. Robiłyśmy, co mogłyśmy. Niestety, czego się nie dotknęłyśmy, to nam nie wychodziło. Przeciwniczki grały bardzo dobrze, a my nie miałyśmy żadnego punktu zaczepienia – oceniła środkowa, Magdalena Jurczyk.
W ćwierćfinale biało-czerwonym zabrakło liderki, która wzięłaby ciężar zdobywania punktów na swoje barki. Wszystkie skrzydłowe bardzo męczyły się w ataku, co było wodą na młyn dla siatkarek z USA. – Miałyśmy bardzo duży problem w ataku. Było to spowodowane tym, że Amerykanki stawiały bardzo dobrze blok. Miały też dobrze zorganizowany system blok-obrona. Przegrałyśmy i jest nam bardzo smutno, że tak zakończyłyśmy ten turniej – dodała Jurczyk.
Mimo wszystko przez ostatnie lata Polki zrobiły ogromny postęp. We wszystkich turniejach dochodziły przynajmniej do ćwierćfinału. W Paryżu liczyły na więcej, ale pewnie po czasie docenią również awans do czołowej ósemki zmagań. – Przez 3 ostatnie sezony wykonałyśmy kawał świetnej roboty, ale obecnie ciężko to docenić, bo chciałyśmy więcej. Wiedziałyśmy, że możemy osiągnąć więcej, ale w tym spotkaniu Amerykanki pokazały swoje doświadczenie – zakończyła Łukasik.
Zobacz również
Szczygłowska po porażce z Amerykankami: Zasługiwały na to zwycięstwo
Artykuł Jurczyk po porażce w ćwierćfinale: Nie miałyśmy punktu zaczepienia pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
