Daniele Santarelli ma nie lada problem. Turczynki co prawda wyjdą z grupy z drugiego miejsca, ale będzie to najsłabsze drugie miejsce, więc do ćwiecfianłu przystąpią z pozycji numer sześć. Włoski szkoleniowiec wie, że na tym turnieju w słabej formie jest Ebrar Karakurt, a jest to zawodniczka, która miała robić przewagę w trudnych momentach.
Daniele Santarelli po porażce z Włochami w rozmowie z turecką prasą wyjaśnił powód ograniczonego wykorzystania Karakurt, zawodniczki, którą Santarelli przestawił na pozycję przyjmującej, która wyraźnie nie leży Turczynce, a dodatkowo Ebrar Karakurt nie jest w dobrej dyspozycji. – Ebrar w tej chwili nie jest w dobrej formie. Popełnia mnóstwo błędów na treningach i nie udało mi się przywrócić w drużynie równowagi tak, jak latem ubiegłego roku. Musimy ją odzyskać. Mam nadzieję, że tak się stanie, bo Ebrar jest dla nas bardzo cenną zawodniczką. Myślę jednak, że w tej chwili Karakurt nie jest najlepszym możliwym rozwiązaniem dla zespołu. Muszę poszukać rozwiązania i je znaleźć. Każdy może mnie krytykować za moje wybory, ale ja wybieram to, co jest najlepsze dla zespołu. I to nie tylko mój wybór, ale potwierdzają to także statystyki. Od tego momentu każdy mecz będzie bardzo trudny. Będziemy jej potrzebować: jeśli Ebrar będzie w formie, będzie w stanie rozstrzygnąć mecze i wrócić na boisko, ponieważ ten zespół jej potrzebuje, ona o tym wie i jest swoja sytuacją bardzo sfrustrowana – powiedział Santarelli.
Turczynki czekają na rozstrzygnięcie meczu Polska – Brazylia, bo może się okazać, że to właśnie jedna z tych reprezentacji będzie jej przeciwnikiem w ćwierćfinale. Jeżeli wynik tego meczu sprawi, że żadna z tych reprezentacji nie będzie bilansem trzecia wśród zespołów, które wygrają grupy, to ich rywalkami mogą być Chinki lub Włoszki.
Artykuł Daniele Santarelli: Ebrar nie jest w formie, musimy ją odzyskać pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.